ZUPA Z DYNI NA HALLOWEEN

Witajcie  :)

Z  racji takiej że, do Święta HALLOWEEN 

 coraz mniej czasu:),
z tej okazji przygotowałam dla Was propozycje na  to okazjonalne danie:)

Przyznam że, zrobiłam dwie wersje i do końca nie wiedziałam z której zrobię wpis :)

Pomyślałam że, wstawię ta która  bardziej wpasowała się
 w mój smak:)lecz gusta są rożne

dlatego postanowiłam napisać

  o obydwóch wersjach:)

1 wersja-

Zupa z dyni z pomarańcza  i imbirem

Użyłam :

-dyni Hokkaido 

jedna taka dynia   ważyła ok 1200kg ,przygotowałam 2 porcje z polowy.

-1 pomarańcze

użyłam taka  do wyciskarek z duża ilością soku.

-Pestki dyni prażone 

-łyżeczkę świeżo startego korzenia imbiru. 

-sok z polowy cytryny 

sol 

Dynie pokroiłam w plastry ,upiekłam w piekarniku ,zmiksowałam na krem, dodałam sok z pomarańczy i cytryny.

Dolałam też trochę wody,przyprawiłam imbirem i sola.

Zagotowałam,podałam z prażonymi pestkami dyni.

Zupa jest słodka (ten gatunek dyni jest  bardzo smaczny ,upieczona smakiem przypomina smak kasztanów jadalnych,a teksturę ma uderzająco podobna do ziemniaka. 

 Słodycz  dyni przełamałam sokiem z cytryny,a calosc zaostrzyłam aromatycznym świeżym imbirem.

Zupa jest słodkawa z nuta pachnącej pomarańczy i rozgrzewającym imbirem.

Smacznego!

II.wersja 

zupa z dyni z mleczkiem kokosowym i miętą. 

Tak samo upiekłam dynie, zmiksowałam ,dodałam sok z cytryny i sol.

W miejsce pomarańczy dodałam mleczko kokosowe i mięte.

(Użyłam mięty pieprzowej)

Cześć dyni upieczonej pokroiłam w kostkę ,udekorowałam chipsami z listów mięty.

Samcznego!