Witajcie moi drodzy :)
Dzisiejsza niedziela to jeszcze nie ta Wielkanocna, jednak już zbliża się czas, by rozpocząć przygotowania do tej świątecznej:)
Obowiązkowo czas przygotować się
do nastawienia zakwasu na żurek,o którym pisałam w zeszłym roku tu,
a
Miłośników barszczu białego zachęcam do korzystania z mojego dzisiejszego przepisu.
Dla tych którzy nie wiedza i maja problem z informacjami podawanymi na różnych blogach jaka jest rożnica pomiędzy żurkiem a barszczem białym odpowiadam :
prosta lecz zasadnicza!
żurek gotujemy z zakwasu nastawionego na mące żytniej
zaś barszcz biały
przygotowujemy na zakwasie nastawionym na mące pszennej.
Według mądrego wujka google:
istnieją rowniez różnice regionalne, gdzie zwyczaje nakazują
żurkiem nazywać zakwaszaną zupę postną podawaną z jajkiem lub ziemniakami zaś barszcz biały miałby być zupą zakwaszaną przyrządzaną na bazie wywaru z boczku i kiełbasy.
Barszczem nazywano też zupę przyrządzaną z rośliny –barszczu zwyczajnego.
Istnieje również przepis, w którym barszcz biały gotuje się
analogicznie do innych przepisów, jednak zamiast zakwasu z mąki stosuje
się serwatkę z zsiadłego mleka – pozostałą po odcedzeniu sera.
W
niektórych regionach kraju np. na Kielecczyznie dodatkowo jako zakwas stosuje się wodę z kiszonych ogórków czy kapusty.
Także jaki region, taki zwyczaj i jakie upodobania domowinikow tak się gotuje,u mnie koniecznie z kiełbasą białą czy jest to żurek czy barszcz biały.
Zaczyn w pól litrowym naczyniu
maka pszenna 1/3 wysokości naczynia
przegotowana woda letnia
2 listki laurowe
3 ziarna ziela angielskiego
3 ząbki czosnku
Kawałek skorki żytniego chleba na zakwasie by wspomóc proces kwaszenia.
Raz dziennie mieszamy nasz zakwas,najlepiej drewniana łyżką.
Zakwas który widzicie to 5 dniowy,ale już po 4 dniach można gotować pierwszy barszcz biały:) na który zapraszam Was tu
też muszę zrobić zakwas na święta :)
OdpowiedzUsuńbędzie pyszna zupka:)
OdpowiedzUsuń