Witajcie kochani:)
Dziś mam dla Was "twór-przetwór"popularny na Węgrzech choć i zdobył już też swoje "ofiary" w Niemczech i zapewne też
w pozostałej części Europy.
w pozostałej części Europy.
Nie mogłam się oprzeć by, nie przygotować domowej wersji tej popularnej pasty, a co za tym idzie zdrowszej wersji tego tworu,
po tym jak nie mała partia słoiczków przekroczyła próg mojego domu bez "jakiejkolwiek kontroli granicznej";) brrr:),
Mąż jest smakoszem ostrych przypraw,sosów itp postanowiłam przygotować taką pastę bez tych zbędnych dodatków które dokłada producent.
po tym jak nie mała partia słoiczków przekroczyła próg mojego domu bez "jakiejkolwiek kontroli granicznej";) brrr:),
Mąż jest smakoszem ostrych przypraw,sosów itp postanowiłam przygotować taką pastę bez tych zbędnych dodatków które dokłada producent.
Na Węgrzech nazwa handlowa tej pasty brzmi
Erös Pista dosłownie - krzepki Stefan.
Produkowana z Węgierskich papryk( konserwowowych) w dwóch opcjach ostrej i łagodnej z dodatkiem (chili) i soli.
W ostrej dodawane są na koniec zmielone pestki ostrych papryk w łagodnej wersji zwanej Edes Anna"süße Anna"(słodka Anna)
Do produkcj używa się tylko łagodne strąki papryk.
Pięknie i smacznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Asiu, ta pasta wygląda cudnie. Ja robiłam wczoraj ajvar - też pychota. Pozdrawiam Kochana!
OdpowiedzUsuń:)znam tez ajvar,chociaz sama nie jem:)Pozdrawiam serdecznie:)
Usuńależ ma piękny kolor!!!!:)
OdpowiedzUsuńJa kupiłem gotową w markecie i nie da się tego jeśc sam ocet .czy można pozbyć się tego nadmiaru octu.prosze o pomoc.
OdpowiedzUsuńo be the Master of your own Self is to fully understand who you really ... Self-Mastery also requires you to be courageous, to step out from the ... Internet
OdpowiedzUsuńExtra resources visite site check my site visit the website find more info Continue
OdpowiedzUsuń