Witajcie:)
Miałam ten wpis zrobić jutro,ale jak przysłowe mówi co masz zrobić jutro zrób dziś:) także zmobilizowałam się,usiadłam w końcu i pisze:).
Pasztet jest bardzo treściwy, bo aż z trzech rodzajow mięsa z dodatkiem pieczarek i owocową galaretką która pełni funkcjie nie tylko dekoracyjną ale i daje pasztetowi dodatkowy smak to taka wisienka na torcie:)
300g mięsa wołowego- mostek wołowy)
100g boczku wieprzowego
100g mięsa drobiowego
250g wątróbki drobiowej
2 cebule
1 marchew
1 bułka namoczona w rosole
1 jajo
10 pieczarek
1 łyżeczka płaska gałki muszkatołowej
poł łyżeczki cynamonu
3 ziarenka jałowca
3 ziarenka ziela angielskiego
2 łyżeczki pieprzu swieżo tłuczonego
sol do samku.
Galaretka
300ml soku wiśniowego(ja użyłam dżem wiśniowy )
sok z cytryny ok 2 łyżki
żelatyne (użyłam niemiecką 9g) na opakowaniu proporcje na 500ml ja użyłam podwojnej porcji na 300ml i było idealnie.
Wylewamy galaretke po przestudzeniu pasztetu najlepiej na drugi dzień.
Mięso ugotować w wodzie z dodatkiem marchewki.
Cebulkę,pieczarki i watrobkę usmazyć na patelni.
Przyprawy utłuc w moździerzu drobno.
Bułkę namoczyć w ugotowanym rosole.
Zmielić wszystko 2 razy w maszynce, dołożyć przyprawy, namoczoną bułkę i żołtko.Wyrobić.
Białko ubić na piane i połączyć z pasztetem.
Foremkę wysmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą.
Piec 1h w temp 180st.
Zostało mi dość dużo pasztetu, więc reszte włożyłam w jelita wieprzowe i na wolnym ogniu sparzyłam ok 40min.
smacznego!
bardzo zaciekawił mnie ten dodatek galaretki:)))
OdpowiedzUsuńWow - świetne połączenie z galaretką! Muszę kiedyś wypróbować.
OdpowiedzUsuńoglądając Twoje zdjęcia , stweirdzam że są tak piekne że można najeść się oczami
OdpowiedzUsuńpasztet w takim wydaniu spotykam po raz pierwszy