13 cze 2017

karpatka z kremem maślano-budyniowym

Karpatka to tradycyjne parzone ciasto przełożone kremem maślano-budyniowym.Swoją nazwę zawdzięcza wyglądowi przypominającemu pasmo górskie.
 Krem jet puszystym słodkim wypełnieniem.





Na blaszkę wymiary:23*21cm


Ciasto parzone:
250ml wody
125 g masła
250g mąki
5 jajek
szczypta soli 


Wodę podgrzać z solą  i rozpuścić w niej masło.Doprowadzić do wrzenia wsypać make jednocześnie energicznie mieszać do momentu gdy ciasto zrobi się szkliste,zbije się w kule i będzie odchodzić od ścianek garnka.Mieszać jeszcze ok 2-3 minuty.Odstawić i wystudzić.do zimnego ciasta dodawać po jednym jajku  miksując ciasto do połączenia.Ciasto ma być klejące i dać się nakładać łyżką.
Blaszkę  wyłożyć papierem do pieczenia, wysmarować papier  masłem i wysypać mąką.
Ciasto łatwo wyjąc z blaszki na papierze jak również  spod ciasta się nie przykleja do papieru.
Łatwo można cały blat ciasta zsunąć.
Ciasto podzielić na dwie części i wyłożyć na blaszkę.Piec w temperaturze od 180-200 stopni w zależności od piekarnika ok 20-30 min.
Nie otwierać podczas pieczenia bo ciasto opadnie,uchylam dopiero 5 min przed końcem czasu na kilka sekund i zmniejszam temperaturę do 150 st piekę dalej , by dosuszyć  ciasto.



Krem maślano- budyniowy
500ml mleka 3.2%
100g cukru pudru
szczypta soli
2 łyżki spirytusu ewentualnie białego rumu
sok z cytryny wedle uznania
1 laska wanilii
75g mąki pszennej 
75 g mączki ziemniaczanej 
250 miękkiego masła
1 żółtko
 cukier puder do posypania

400ml mleka zagotować ze szczypta soli i wanilią. W pozostałym 100 ml mleka rozprowadzić mąki z żółtkiem.Ugotować budyń..Odstawić do wystygnięcia. Miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem na puszysta, białą masę. Dodając następnie po łyżce  zimnego budyniu miksować do połączenia .Na koniec dodać  kilka kropli soku z cytryny i spirytus,które przełamią słodycz i mdłość kremu. 
Upieczone blaty ciasta przełożyć kremem i wstawić na min 1 godzinę do lodówki.Przed podaniem posypać cukrem pudrem.


Smacznego!


7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. dziękuje za odwiedziny i gorąco polecam,pozdrawiam

      Usuń
  2. Pięknie wygląda - aż chce się spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już strasznie dawno nie robiłam ciasta parzonego, a osobiście je uwielbiam, więc już wiem co przygotuję na długi weekend :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ cudownie wysoka! Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń