Witajcie :)
Kolejny tydzień rozpoczęłam intensywnie,a to za sprawą skakanki, ktora nie dość że, świetnie kształtuje całe ciało to, daje mi mnóstwo energii na cały dzień i oczywiście radocha jest niesamowita ,bo przypomina się podwórko z dziecięcych lat.
Kiedy to skakanka była jednam z obowiązkowych rekwizytów każdej dziewczynki:).
Miało być zupełnie co innego,ale z racji takiej że,w żadnym sklepie nie mogłam dostać najważniejszego składnika,wybór padł na wątróbkę,która wpadła mi w oko.
Po czym moja wyobraźnia i kubki smakowe dały o sobie znać co w rezultacie dało pyszne danie.
użyłam
500g wątróbki cielęcej
5 szalotek
olej rzepakowy do smażenia
odrobine mąki do opruszenia wątróbki
szczypte cukru do posłodzenia wątróbki
Sherry Medium Dry
sol i pieprz na sam koniec.
Sos:
100g żurawiny suszonej
1 cm swieżego imbiru
woda-tyle by przykryła żurawine
świeże oregano do wykończenia dania.
Wątróbki płucze, osuszam kroje po skosie na kawałki,delikatnie opruszam cukrem.
Obtaczam w mące,i smaże na złoto z obydwoch stron.
Nie solimy wątróbki bo, zrobi sie twarda.
Szalotki kroje w piórka i rozkładam na wątrobie.
Podlewam delikatnie Sherry i dusze pod przykryciem do momentu gdy cebulka się ładnie zrumieni.
Sole i pieprze po wyłożeniu na talerz.
W między czasie przygotowuje sos, w garnuszku pod przykryciem dusze żurawine z imbirem do miękkości.
Idealnie do tego będą sie komponować pieczone ziemniaczki w mundurkach:) i Sherry .
Smacznego!
wygląda rewelacyjnie sos bardzo mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńSosik palce lizać! Muszę koniecznie wypróbować.
OdpowiedzUsuń