Lekka przystawka z melona i szynki dlugodojrzewającej a´la Provence

Witajcie :)

Będąc jednego dnia na kolejnej już wyprawie po miasteczkach Prowansji zatrzymaliśmy się w jednej przytulnej restauracyjce na lunch.

Ciasna kamienna uliczka,kilka stolików na zewnątrz, nie nachalny wystój, który nie przytłaczał naturalnego sielskiego otoczenia w stylu prowansalskim. 

Dopełnieniem doznań w tym miejscu  było danie,które zamówiliśmy.
 Sałatka z tradycyjnej francuskiej szynki długodojrzewającej
   i melona 

 Danie same w sobie proste, jednak było kwintesencją Prowansji.

Smaki i aromaty idealnie się komponowały i uzupełniały, działając nieziemsko na zmysły :)

Danie spokojnie można potraktować i podać  jako przystawkę!

Wtenczas idealnie pasować będzie rożowe wino z okolic Ventoux,  w upalne dni podane z kostkami lodu:)

Do tego oczywiście pyszną francuską bagietką najlepiej z małej miejscowej  piekarenki:) 

Piekarnia w miasteczku w której co dzień kupowaliśmy swieże bagietki:) 

 sałatka  udekorowana była  figami, które mają  tak delikatne skórki, że zjada się je całe razem ze skórkami właśnie:)

Od tej pory uwielbiam figi,te które dojrzewają w Prowansalskim  słońcu bo,te które jadłam u nas - nie oszukujmy się- smakują zupełnie inaczej:(

Ja moje danie zmodyfikowałam i jako dodatek użyłam  crem balsamico, listki rukoli i delikatnie posypałam tymiankiem srebrnym ,który nazbierałam w okolicach Mont Ventoux.

Szukajcie tych nazw melonow:
melon  - Cavaillon,Cantaloupe pochodzi z Włoch lub Charentais który uprawiany jest głównie we Francji
Jambon (szynka z nogą)
dlugodojrzewająca suszona na powietrzu

 

    

Smakowity kąsek;)-ciacho!
Tu ujęcia z ryneczku w  Campentras, gdzie zapachy tych wszystkich smakołyków powodowały nagły przypływ wilczego głodu:)

Smacznego!