Witajcie moi drodzy:)
Skoro wszyscy pieką pierniczki upiekłam i ja:).
Trochę to ryzykowne ale, zaryzykowałam:)mam nadzieje że, uchowają się do świąt:)
Pierniczki po upieczeniu są twarde,jednak do świąt zdążą zmięknąć:),choć powiem szczerze że,nikomu to nie przeszkadza:) bo są pyszne:)
ukradkiem podbieramy z puszek:) do kawki:) hihi
500g maki
125g masła
250g miodu naturalnego
100g cukru
2 jaja
1/4 szklanki mleka
1/5 łyżeczki sody
50g przyprawy piernikowej
maka do podsypywania.
Masło ,cukier i miód rozgrzewam i łączę z pozostałymi składnikami,wyrabiam ciasto w razie potrzeby podsypuje trochę maki.
rozwałkowuję na grubość ok 5mm
Piekę ok 10 min w temp 180st
Smacznego!
Wyglądają pysznie, chyba je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://czarnamyszka1994.blogspot.com/
właśnie wyglądają obłędnie pysznie ;))
OdpowiedzUsuńKRESKA
jaki są piękne, takie małe dzieła sztuki
OdpowiedzUsuńślicznie Ci wyszły pierniczki:d
OdpowiedzUsuńPiękne pierniczki to już się czuje że święta idą:)
OdpowiedzUsuńŚliczne wyszły, też muszę się zabrać już za pierniczkowanie :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne! W tym roku robiłam pierniczki już 3 razy i wszystkie zostały zjedzone :) Następne zrobię tuż przed Świętami :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pierniki najbardziej na swiecie:-) Dobrze, ze zrobilam w tym roku razowe, bo nie moge sie powstrzymac przed wyjadaniem:-) Piekne zdjecia masz Asiu, wypozyczysz mi męża na jakiś czas? :-))))))
OdpowiedzUsuńPrześliczne! W tym roku robiłam pierniczki już 3 razy i wszystkie zostały zjedzone :) Następne zrobię tuż przed Świętami :)
OdpowiedzUsuńwholesale salwar suit online ,
salwar suits wholesaler ,