Słodycze:)
temat każdemu doskonale znany:)
Nie znam człowieka który ,by nie lubił słodkości:)
Odkąd zmieniłam dietę i postanowiłam zdrowo się odżywiać , takie alternatywy dla kalorycznych smakołyków w sklepie są dla mnie na wagę złota:),
która, przyznam zaraziła mnie swoim podejściem do żywienia i przygotowywania posiłków:)w wersji tej zdrowszej,
co nie znaczy mniej smacznej,wręcz przeciwnie! Przekonałam się nie raz że, dania nie dość że, są zdrowsze i niekaloryczne to smakują o niebo lepiej niż te nafaszerowane białym cukrem ,który od nadmiaru aż gryzie podniebienie, i pełne wypełniaczy i tłuszczów, które zabijają prawdziwy smak np sezamu :)w chałwie
.
.
Chałwa domowa:)
I tak musiałam koniecznie wypróbować przepis ,
kochani jest genialny:),już nigdy nie kupie gotowej chałwy!!!
Pierwsza wersje przygotowałam z pistacjami ,które akurat miałam w szafce:),jednak wiem że, na tej wersji niepoprzestanie:).
Użyłam 500g sezamu niełuskanego
200g pistacji
miód leśny
ekstrakt z wanilii
Ziarna sezamu uprażyłam delikatnie na patelni,niemożna spalić ziaren bo będą gorzkie.Przerzuciłam do blendera i zmiksowałam na proszek,choć nie do końca bo lubię gryząc czuć delikatnie na zębach ziarenka:)
Pistacje posiekałam nożem ,dodałam do zmiksowanych ziaren sezamu,doprawiłam ekstraktem z wanilii,wymieszałam i dodałam stopniowo po łyżce miodu wszystko razem wyrabiając najpierw łyżką , jednak w późniejszym etapie najwygodniej jest dłońmi.
Gdy wszystko ładnie się połączyło masę wyłożyłam do foremki, okryłam folia spożywcza i włożyłam do lodówki.
Uwierzcie smak nieziemski:)
Smacznego!
Taka chałwa będzie u mnie gościć na świątecznym stole,obowiązkowo jako świąteczny smakołyk:)
Taka chałwa będzie u mnie gościć na świątecznym stole,obowiązkowo jako świąteczny smakołyk:)
mój tato byłby w siódmym niebie! chyba mu taką zrobię :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie:) Pozdrawiam
Usuńnie lubię tradycyjnej chałwy takiej jaka jest w sklepach ale ta wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńZanetko zapewniam że, to jest smak prawdziwej chałwy:)koniecznie wypróbuj:)Pozdrawiam
Usuńwygląda bosko, musze wypróbować przepis!
OdpowiedzUsuńwydaje się, że nie jest trudna do zrobienia. Pewnie za jakiś czas skuszę się :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba to co napisalas na gorze Asiu, szczegolnie o zdrowym jedzonku:-) Ciesze sie, ze Cie to wciagnelo:-) A Twoja chalwa wyglada genialnie! Buziaki!
OdpowiedzUsuńmy uwielbiamy Chałwę często jak w lidlu są tygodnie greckie kupuję wtedy taką chałwę. Spróbuję zrobić ;)
OdpowiedzUsuńKRESKA
A czy długo taka chałwa jest świeża? Czy trzeba zjeść od razu? ;]
OdpowiedzUsuńChalwa moze spokojnie lezec w lodowce tydzien jednak zapewniam ze zniknie wczesniej:)Pozdrawiam serdecznie
UsuńWygląda smakowicie!!! Muszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuń