Wykorzystałam wątróbki z kaczki , która piekłam wcześniej,nie była to jakaś powalająca ilosc:) ale na kolacje dla dwojga w sam raz:)lub na obkład na kanapki.
Porcja na 2 osoby
użyłam
2 kacze wątróbki
1 cebula czerwona
1 bułkę
garść żurawiny
pieprz, sol , majeranek do smaku
Wątróbkę i cebule usmażyłam na odrobinie oleju ,bułkę namoczyłam w mleku.
Wszystko zmieliłam w maszynce,przyprawiłam pieprzem sola i majerankiem, dołożyłam żurawinę i dokładnie połączyłam składniki.
Uformowałam w wałek zawinęłam w folie aluminiowa i zapiekłam ok 30 min w 180 st
do tego świetnie pasował chatney z czerwonej cebuli.
przepis podawałam tu :)klik
Smacznego!
Wiem, że pasztet z kaczej wątróbki jest bardzo ceniony. Ale nie dotknęłabym. Jestem z tych co nas maltretowani wątróbką za młodu. W dorosłym życiu nie zjem :(
OdpowiedzUsuńSmacznego!:-) Jak zwykle u Ciebie, wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuń