Jakis czas temu usłyszałam słowo Sakiewka,
kto w współczesnym świecie jeszcze używa tego słowa?
Mi kojarzy się z średniowiecznym kupcem,który
nosił swoja sakwę z dukatami przy pasku.
Wpadł mi pomysł aby zrobić taka sakwę z jajka
Posypałam ziarnami sezamu,bardzo fajnie pasowały
W garnuszku wstawić wodę i zagotować. Z folii spożywczej wyciąć kwadrat taki ok 20cm ,włożyć do miseczki obficie posmarować olejem i wbić jajko .związać sakwę gumka recepturka włożyć na gotującą się wodę i po kilku minutach wyjąć.
Smacznego!
Bajeczne kolorki i jakie śliczne zdjęcia. Pomysł pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńfantastyczny pomysł na jajka!!!
OdpowiedzUsuńchyba przestanę Cię lubić, bo przy Tobie to czuję sie jak uczeń :)
Bardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńAsia, jaki fajny pomysl. Chyba zrobie takie sakiewki na swieta. Super:-)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszły :) jak z formy!
OdpowiedzUsuńFolia się we wrzątku nie stopi? Zawsze się tego boje...
OdpowiedzUsuńnie ma prawa jeśli użyjesz takiej przeznaczonej do kuchni -spożywczej odpornej na temperaturę:)są przecież w sprzedaży rękawy foliowe do pieczenia polecam.Pozdrawiam i życzę milej zabawy
UsuńSposób na jajka - perfekt
OdpowiedzUsuńBajeczne kolorki i jakie śliczne zdjęcia. Pomysł pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńplain black churidar designs ,
black salwar kameez design ,