Taki obiad to coś dla mięsożerców ,lubiących słodko-ostre smaki,
ja piekłam udka dla mojego Pana Fotografa:)
-potrzebujemy udka -ilosc dowolna:)
ja miałam 3 cale nogi ,które podzieliłam na udko-to ta szersza cześć, i podudzie to ta mniejsza- palka
(mogą być podudzia ,lub cale nogi)
-marchewka -na 1 cześć udka 1 marchewka
-cukinia-pokrojona w grube słupki najlepiej na ćwiartki
-cebula pokrojona tez na ćwiartki
(może być szalotka -wtenczas cale
jabłko kwaśne -ćwiartki
-czarne oliwki
Marynata
słono-slodko-ostra
2lyzki miodu
2lyzki sosu sojowego jasnego lub ciemnego
(już nie sole)
1 łyżeczka chilli
łyżeczka czerwonej słodkiej papryki
1 łyżka musztardy gruboziarnistej
(może być 1 łyżeczka suszonej gorczycy w zamian )
Pieprz grubo mielony ok pol łyżeczki
olej rzepakowy ok 2 łyżki
tajny składnik:)który ma dać delikatna nutę zapachowa:)cynamon szczypta, lub kawałek laseczki cynamonowej.
Połączenie miodu cynamonu i chili z karmelizowanymi marchewkami i cebula daje niesamowity smak mięsu.
Udka marynuje dzień wcześniej i zostawiam w lodowce na noc.
Warzywa piekę w brytfance skropione olejem ,delikatnie posolone i delikatnie skropione miodem,dzięki któremu będą smacznie karmelizowane.
Udka razem z cala marynata piekę w osobnym naczyniu pod przykryciem do miękkości, jak potrzeba podlewam woda.
Na sam koniec odkrywam by skorka się zrumieniła.
Warzywa wykładam na talerz , na których układam części mięsa.
Podczas pieczenia powstaje pyszny sos, który przecedzam przez sito by był gładki i szklisty.
Można zagęścić kawałkiem zimnego masła.
ewentualnie maczka ziemniaczana lub tapioka.
Smacznego!
przyjedziesz to upieczesz :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam słodko - kwaśny mmmm
OdpowiedzUsuńSłodko-ostre to moje smaki, uwielbiam takie marynaty.
OdpowiedzUsuńMniam mniam, ale pyszności !! :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzajemnego obserwowania ;)
Oraz na WAKACYJNE ROZDANIE na www.aneczka84.blogspot.com
To danie dla mojego M ;)
OdpowiedzUsuńPyszności, oblizuje się na sam widok :D
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie! Jadłabym aż by mi się uszy trzęsły! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://myszkagotuje.blogspot.com
Nie jestem już miesozerna, ale przyznam szczerze, ze wyglada to bardzo smakowicie Asiu, musi smakowac oblednie :-)
UsuńLubię wszystko co związane z kurami :) I apetycznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńjakaś słodko-kwaśna odmiana ! super :)
OdpowiedzUsuńidealne na niedzielny obiad :)
OdpowiedzUsuńPyszności serwujesz. Może masz ochotę na konkurs? zapraszam : http://zufikowo.blogspot.com/2013/09/konkurs-konkurs.html
OdpowiedzUsuńczęsto to robię i uwielbiam ;))) POLECAM BARDZO
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
kreska
click site try this website navigate to this web-site see here why not try these out more
OdpowiedzUsuńtry this out luxury replica bags review try here web link gucci replica bags
OdpowiedzUsuń